Germańska odplynęla już niewoli fala,
Co przez stulecie kryła polskich dziejów szczątki:
Polskie znów orły wieńczą dawnych wieź pamiątki,
I jasna przyszłość ztotą się zorzą rozpala.
Wikingowskich Askoldów szczep znad Gopla wstaje,
Nadlatują wodzowie na białych rumakach,
Przewodzi im sam Chrobry, wiodąc hufce Piasta:
Po twarzach wojowników, po glosach l znakach,
Czujesz jak ziemia "Starej Baśni" zmartwychwstaje,
Jak nowe pokolenie Polan tu wyrasta.
Stanisław Helsztyński